Kronika 2022
Kronika 2022
23 – 26 września 2022 r. - Łódź miasto przemysłu i kina
23.09.2022 r. - dzień 1.
Wyjeżdżamy wcześnie rano z Gliwic zobaczyć miasto czterech kultur oraz przemysłu i kina.
Zwiedzanie zaczynamy nietypowo, od największej nekropoli judaistycznej w Polsce i jednej z większych w Europie, od Cmentarza Żydowskiego.
Zwiedzanie cmentarza rozpoczynamy od części przedpogrzebowej – domu przedpogrzebowego, gdzie następuje przygotowanie zwłok do pochówku. Na nekropolii o wielkości 42 ha, która została założona w 1892 roku pogrzebano ponad 230 tys. osób, w tym ok. 45 tys. stanowią mogiły zmarłych i zamordowanych w okresie funkcjonowania getta nazistowskiego - Ghetto Litzmannstadt.
Kierujemy swe kroki obok nagrobków w kształcie macewy jaki i reprezentacyjnych grobowców rodzin żydowskich i na k oniec przez tragiczne w okresie okupacji niemieckiej tzw. „pole gettowe”, miejsce masowych pochówków więźniów getta (na polu tym pochowano ogółem ponad 45 tys. osób).
Przy reprezentacyjnej alei stoją grobowce: monumentalne mauzoleum Izraela Poznańskiego i grobowce innych łódzkich przemysłowców, m.in. Jarocińskich, Katsenbergów, Kohnów, Prussaków i innych oraz mogiły rodziców poety Juliana Tuwima i kompozytora Artura Rubinsteina.
Z cmentarza jedziemy na spacer po reprezentacyjnej ulicy Łodzi – Piotrkowskiej. Jedna z najbardziej znanych ulic w kraju, a jednocześnie najdłuższy polski deptak stanowi wizytówkę miasta. W kamienicach i pałacach przy Piotrkowskiej mieszczą się sklepy, restauracje, kawiarnie, ogródki, puby i kluby muzyczne.
Piotrkowska tętni życiem przez cały rok a odbywające się przy niej jarmarki i festiwale dodają jej niepowtarzalnego uroku. Wzdłuż ulicy podziwiamy eklektyczne i m odernistyczne kamienice z XIX i XX wieku, odremontowane podwórza, Łódzką Aleję Gwiazd Kina na wzór hollywoodzki, Galeria Wielkich Łodzian: "Ławeczka Tuwima", "Fortepian Rubinsteina".
Spacerując „Pietryną” dochodzimy do kompleksu klasycystycznych budynków – zabytku architektury przemysłowej do Białej Fabryki – siedziby Muzeum Włókiennictwa. Biała Fabryka jeden z ważniejszych symboli dawnej Łodzi i jej włókienniczej historii. Tutaj powstała pierwsza w Łodzi zmechanizowana przędzalnia i tkalnia bawełny zbudowana przez Ludwika Geyera, w niej została uruchomiona pierwsza w mieście maszyna parowa. K ompleks swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu jasnemu tynkowi, który znacząco wyróżniał go wśród innych późniejszych, na ogół nieotynkowanych budynków fabrycznych. Czteroskrzydłowa fabryka z b udynkiem Starej Kotłowni pośrodku dziedzińca, z wysokim kominem, dwiema wieżami kurzowymi i dwiema wieżami ciśnień jest wyjątkowym rozwiązaniem architektury industrialnej, niespotykanym w innych fabrykach.Zwiedzamy sale wystawowe z krosnami włókienniczymi, poznajemy owoce jedwabiu i sposób uzyskiwania nici jedwabnych oraz stroje z nich zrobione z lat 90.
Wieczorem część osób wyszła na spacer na Pietrynę i Manufakturę aby zobaczyć rozpoczynający się w Łodzi Festiwal Światła.
24.09.2022 r. - dzień 2.
Rano ciąg dalszy zwiedzania ulicy Piotrkowskiej: oglądamy fasady budynków z uginającymi się od ciekawych eklektycznych detali architektonicznych - kariatyd, płaskorzeźb, wykuszy. Pod nogami widzimy Aleję Gwiazd nawiązującą do filmowego d ziedzictwa Łodzi, pas jezdni ułożony z blisko 17 tysięcy kostek brukowych z żeliwną płytką z imionami i nazwiskami fundatorów oraz odremontowane podwórza, w tym podwórze mieszczące Pasaż Róży i Narodziny Dnia. Odwiedzamy Galerie – Ławeczki: „Ławeczka Tuwima", „Fortepian Rubinsteina", „Misia Uszatka”, „Twórców Łodzi Przemysłowej”, „Pomnik Lampiarza”, „Fotel Jaracza” i inne.
Dochodzimy do położonego w sercu Łodzi dawnego Pałacu rodziny Poznańskich – dziś Muzeum Miasta. Wzniesiona na życzenie rodziny Poznańskich monumentalna rezydencja stanowi symbol dynamicznego rozwoju miasta, które w ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat przekształciło się z małej osady w centrum przemysłu w łókienniczego Królestwa Polskiego. Zwiedzanie wielonarodowościowej metropolii rozpoczynamy na paradnej klatce schodowej, znanej z ekranizacji „Ziemi obiecanej” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Na pierwszym piętrze pałacu odwiedzamy bogato dekorowane przestrzenie reprezentacyjne oraz prywatne apartamenty mieszkalne.
Wnętrza utrzymane są w charakterystycznej dla przełomu XIX i XX w. swobodnej mieszanki wielu stylów historycznych, wzbogaconego o elementy secesyjne. Część zabytkowych pomieszczeń mieści „Panteon wielkich Łodzian” – ekspozycje poświęcone ważnym postaciom, związanym z miastem. Znajdujemy tu pamiątki życia i twórczości działacza politycznego i społecznego Marka Edelmana, poety Juliana Tuwima oraz pianisty Artura Rubinsteina.
W podziemiach pałacu oglądamy wystawę o wielokulturowej Łodzi sprzed 1939 r. To spotkanie z „Lodzermenschami” – polskimi, niemieckimi i żydowskimi lokatorami czynszowej kamienicy, którzy współdzielą radości i smutki dnia codziennego. Zwiedzamy gabinet carskiego urzędnika, poznajemy łódzkie świątynie i synagogi, zaglądamy do pracowni grawera i sklepu modystki oraz przez prześwit widzimy typowe mieszkania łódzkich rodzin. Obrazu codziennego życia dopełnia wizyta w lokalu zabytkowego magla, a także chwila odpoczynku w łódzkiej cukierni.
Po zwiedzeniu Pałacu Poznańskich przechodzimy na teren Manufaktury– Imperium Izraela Poznańskiego, ogromny teren obejmujący zespół pałacowo-fabryczny oraz osiedle robotnicze, obecnie znakomity przykład rewitalizacji budynków pofabrycznych i ich adaptacji na centrum rozrywkowo-handlowe.
Na terenie Manufaktury zwiedzamy Muzeum Fabryki, w którym poznajemy dzieje przemysłowej fortuny Poznańskich, rozwój zakładów, technikę produkcji tkanin bawełnianych i codzienną pracę dawnych robotników, przede wszystkim łódzkich kobiet.
Wieczorem po kolacji przyjeżdżamy w rejon ulicy Piotrkowskiej, aby uczestniczyć w organizowanym od 2011 r. największym w Polsce Festiwalu Światła. Mieliśmy okazję podziwiać zachwycające mappingi na ścianach kamienic przy ul. Piotrkowskiej, które zabrały Nas w podróż po najsłynniejszych secesyjnych budynkach świata, zamieniały fasadę kamienicy w klawiaturę fortepianu, snuły wizualną opowieść o mieszkających w dziecięcej wyobraźni superbohaterach, czy tonęły w bujnej zieleni lub w kwietnej łące. Festiwal Światła to wspaniałe przeżycie i tłumy ludzi, ale nikt się nie zgubił. Późnym wieczorem pełni wrażeń wracamy tramwajem do hotelu. Wielu kolegów jedzie tramwajem po 30-letniej przerwie i jest to dodatkowa atrakcja.
25.09.2022 r. - dzień 3.
Po śniadaniu jedziemy na spacer po Parku Źródliska - najstarszym łódzkim parku publicznym. Wówczas park miał charakter leśny, porastały go olsze, graby, dęby, lipy oraz świerki, tylko boki obsadzone były drzewami owocowymi, teren obfitował w źródła a jego podłoże było błotniste. Pod koniec lat 40. XIX wieku postawiono w parku kilkanaście ławek, wykonano kilka mostków oraz 2 altany, zatrudniono także ogrodnika do stałej opieki nad parkiem.
Miasto ofiaruje Scheiblerowi bezpłatnie część parku Źródliska z zasobami dobre j wody, jako miejsce pod przyszłą fabrykę, którą uruchomił w 1855 r. Była to przędzalnia z 18 tysiącami wrzecion, oraz tkalnia mechaniczna o 100 krosnach. Stał się wówczas, obok Geyera i Landego, największym łódzkim fabrykantem. Szybki rozwój jego imperium wymagał ekspansji na nowe tereny, dlatego też nabył posiadłość fabryczną na Księżym Młynie.
Dynamicznie rozwijające się przedsiębiorstwo potrzebowało znacznej stałej siły roboczej. Scheibler postanowił więc związać przynajmniej część robotników z miejscem pracy, narodził się pomysł budowy domów i całego zaplecza socjalnego robotników zatrudnionych w fabryce. Pierwsze osiedle wybudowano około roku 1860 w bezpośredniej bliskości fabryki na Wodnym Rynku. Zapewnienie mieszkań pracownikom przyczyniło się do stabilizacji załogi.
Robotnicy mieszkali i żyli w tzw. "mieście w mieście", gdzie właściciel zapewniał im na swoim terenie całą miejską infrastrukturę (szpital, szkołę, straż pożarną, sklep, świetlicę, domy mieszkalne), a całość uzupełniała fabryka oraz rezydencja właściciela. Całość kompleksu Księży Młyn uznano za jeden z najlepszych przykładów XIX-wiecznego budownictwa przemysłowego. Zespół fabryczno-mieszkalny do dzisiaj pozostał jednym z najciekawszych zabytków budownictwa mieszkalno-przemysłowego, który przetrwał do dnia dzisiejszego w prawie nie zmienionej po staci.
Z Księżego Młyna przejeżdżamy do dawnego Pałacu Rodziny Scheiblerów, do Muzeum Kinematografii - jedynego w Polsce muzeum chroniącego zabytki z dziedziny techniki, sztuki i kultury filmowej.
Muzeum zajmuje przestrzeń dawnego pałacu Karola Scheiblera, ale także przylegającą do niego kiedyś wozownię. W zbiorach muzeum znajduje się około 50000 eksponatów, w tym około tysiąc filmów na taśmach celuloidowych i wideo.
Na wystawach stałych prezentowane są urządzenia związane z rozwojem technologicznym kina (historyczne projektory, kamery, stoły montażowe), plakaty i fotosy filmowe, elementy scenografii i zaaranżowane plany filmowe czy lalki wykorzystywane w animacji. W swoich zbiorach muzeum posiada również latarnie magiczne, mutoskop czy jedyną w Polsce oryginalną Panoramę Cesarską, czyli fotoplastikon.
Ważnym miejscem muzeum jest otwarta w 2 015 ekspozycja poświęcona polskiej animacji . Znaczącą część zbiorów stanowi kolekcja polskiej a nimacji „Pałac pełen bajek”, na którą składają się projekty scenograficzne, projekty postaci, lalki, kukiełki wykonane przez czołowych polskich twórców oraz kadry z filmów animowanych i taśmy filmowe.
Na parterze pałacu znajduje się ekspozycja wnętrz pałacowych (pokój kredensowy, jadalnia, palarnia, sala balowa, szatnia, gabinet, pokój pani domu, ogród zimowy i okazała klatka schodowa). Były one gotową scenografią dla polskich filmów, takich jak: Ziemia Obiecana, Pavoncello czy dwóch odcinków Stawki większej niż życie.
Z muzeum Kinematografii jedziemy na przebudowany dworzec kolejowy Łódź Fabryczna. Nowy dworzec kolejowy ma trzy główne poziomy. Najwyższy łączy budynek z otaczającym go terenem. Na niższej kondygnacji ulokowano wejścia główne, przystanek autobusowy i lokale użytkowe. Na dolnym, trzecim poziomie przebiegają tory kolejowe. Całość została przekryta żelbetową płytą ze świetlikami, zaprojektowaną z myślą o przyszłej rozbudowie. Elewacja od wschodu przypomina fasadę historycznego dworca.
Pieszo przechodzimy na teren Centrum Nauki i Techniki EC1, to jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu. Dzięki zachowaniu części dawnych instalacji i urządzeń oraz połączeniu ich z nowoczesnymi formami prezentacji, w EC1 widzimy unikatową możliwość zdobywania wiedzy m.in. na temat przetwarzania energii.
Centrum Nauki i Techniki EC1 powstało w dawnych, zrewitalizowanych budynkach pierwszej łódzkiej elektrowni. Historyczna zabudowa, w której znajduje się część ekspozycji została zbudowana w 1929 roku, jako rozbudowa działającej od 1907 roku Elektrowni Łódzkiej. Nowe budynki były nazywane „nową centralą”, ponieważ oprócz zwiększenia mocy produkcyjnej, przeniesiono także oraz scentralizowano nadzór i sterowanie nad poszczególnymi urządzeniami i procesami niezbędnymi w produkcji energii elektrycznej.
Na początku lat 50. Elektrownia Łódzka, została zmodernizowana i by ła w stanie produkować parę technologiczną na potrzeby łódzkiego przemysłu. W takiej formie całość pracowała na rzecz miasta Łodzi do roku 2000. Techniczna część ścieżki skupia się na wykorzystaniu, wędrówce i znaczeniu: węgla, wody/pary wodnej, powietrza (tlenu) oraz użytkowaniu i znaczeniu poszczególnych elementów elektrowni/elektrociepłowni w procesie produkcji energii cieplnej i e nergii elektrycznej.
Zwiedzamy oryginalne lub odtworzone wyposażeniem pomieszczenia Elektrowni Łódzkiej skupiającym się na przedstawieniu przemiany energetycznej na podstawie konwencjonalnej elektrowni ciepln
ej opalanej węglem kamiennym: kotłownię – kotły opłomkowe z paleniskiem rusztowym, walczak, sąsieki, leje popiołowe, konwejer (przenośnik kubełkowy), systemy rur wodnych i parowych; pompownię – pompy wraz z silnikami, turbinę parową,zawory wodne i parowe; maszynownię, turbozespół firmy Brown Boveri oraz pomieszczenia rozdzielni i nastawni.
Po zwiedzeniu części technicznej wyjeżdżamy windą na szczyt ok. 40 metrowej chłodni kominowe, skąd podziwiamy widok na całą Łódź. Zwiedzanie kończymy zasiadając w srebrnej kuli kina sferycznego, aby obejrzeć film o Wszechświecie.
Dzień kończymy wspólnym biesiadowaniem ; długo w noc rozmawiamy, wspominamy i śpiewamy.
26.09.2022 r. - dzień 4.
Po wykwaterowaniu z hotelu VIGO jedziemy na dalsze zwiedzania Łodzi, miejsca wspomnień z najcięższego okresu historii Polski, okresu II wojny światowej.
Jedziemy do dzielnicy Marysin, tutaj poznajemy stację kolejową RADEGAST. Stacja Radegast jest zabytkowym budynkiem kolejowym z 1941 r. Początkowo obiekt pełnił funkcję punktu przeładunkowego żywności i surowców, przeznaczonych dla ludności i zakładów pracy getta. Od stycznia 1942 r. Stacja stała się miejscem, z którego wywożono ludność żydowską do obozów zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem i Auschwitz-Birkenau. Szacuje się że przez teren Stacji przeszło ok. 145 tys osób, głównie Żydów. Dziś budynek ten jest miejscem pamięci. Na ekspozycji w budynku stacyjnym widzimy makietę Lizmannstadt Ghetto p rzedstawiająca wygląd dzielnicy zamkniętej w 1942 roku.
Szczegółowość makiety pozwala Nam niemal zajrzeć na podwórka getta, śledzić główne ciągi komunikacyjne czy dostrzec detale wielu istniejących i nieistniejących już budynków, ponadto prezentowane są reprodukcje list wywozowych mieszkańców getta. Przechodzimy przez Tunel Pamięci, który swoją m inimalistyczną formą oddaje uczucie przytłoczenia okupacją i coraz trudniejszą historią Żydów w Łodzi. Zwieńczeniem Tunelu jest Kolumna Pamięci, z napisem „NIE ZABIJAJ” w języku niemieckim, hebrajskim i polskim.
Przejeżdżamy na teren parku o wyjątkowej historii – Parku Ocalałych. Powstał w 2004 r.,z inicjatywy Haliny Elczewskiej, która przeżyła czasy okupacji, podczas obchodów 60 rocznicy likwidacji Litzmannstadt Ghetto. Na park składa się blisko 600 drzew upamiętniających osoby, które przeżyły Holocaust. Każde drzewko jest przypisane do konkretnego ocalonego, przy głównej alei parkowej znajdują się również tabliczki z ich nazwiskami. Ponadto w parku znajduje się wysoki na 8 metrów Kopiec Pamięci z ławeczką-pomnikiem Jana Karskiego, Centrum Dialogu im. Marka Edelmana oraz Pomnik Polaków Ratujących Żydów. Pomnik ten, wzniesiony nad stawem, ma formę wysokich ścian układających się w Gwiazdę Dawida oraz wzbijającego się do lotu orła. Na ścianach znajdują się nazwiska osób uhonorowanych tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Misją Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w łódzkim Parku Ocalałych jest promocja międzykulturowego i międzyreligijnego dialogu oraz prezentacja dorobku różnych kultur – w szczególności tych, które są znane z łódzkiej historii. Centrum prowadzi działania edukacyjne, szerząc wiedzę o różnych praktykach kulturowych i religijnych. Wspiera ideę tolerancji i walki z dyskryminacją, inicjuje dyskusje na temat życia w wielokulturowym świecie.
Po ostatnich spojrzeniach na murale na budynkach łódzkich, obiedzie w Zajeździe, żegnani przez ulewny deszcz wyjeżdżamy w drogę powrotną do Gliwic.
Do widzenia, do następnego roku.