Kronika 2021
Kronika 2021
07 września – Chełmno
Wyjeżdżamy z Gliwic wcześnie rano, lecz w dobrych humorach, słoneczko świeci, nie pada, mamy „prezenty”.
Po kilku godzinnej podróży dojeżdżamy do miasta zako-chanych, do Chełmna. Miasto sięgające historią XIII wieku, zbudowane przez Zakon Krzyżacki, na prawie chełmińskim. Zachowało średniowieczny układ urbanisty-czny i liczne zabytki. Mimo, że Krzyżacy przenieśli swoją stolicę do Malborka, to nadal uważali Chełmno za ważne miasto. Uzyskali u papieża zgodę na stworzenie tu uniwersytetu, ale przez niekorzystną sytuację polityczną,
Zakon porzucił te plany. Od XV wieku funkcjonowała tu szkoła katolicka prowadzona przez niderlandzkich Braci Wspólnego Życia. Prawdopodobnie nauki pobierał tutaj sam Mikołaj Kopernik. Dopiero w XVII wieku powstała Akademia, która pełniła rolę gimnazjum. Po pierwszym rozbiorze Polski szkoła została przekształcona w pruskie gimnazjum.
W trakcie spaceru po mieście zwiedzamy m. in. wzniesione w XIII w. mury miejskie z dwiema bramami i basztami. Na miejskim rynku patrzymy na Ratusz, jeden z cenniejszych zabytków polskiego renesansu wraz z prętem chełmińskim czyli wzorcem miary używanej przy lokacji miast.
We wnętrzu miejskiej fary w stylu gotyckim kościoła Wniebowzięcia Najświę-tszej Maryi Panny z przełomu XIII i XIV wieku, w srebrnym relikwiarzu o kształcie puszki przechowuje się relikwie świętego Walentego, które tutaj od lat są przedmiotem kultu.
Z tego też powodu Chełmno przyjęło tytuł “Miasta Miłości”.
Spacerując wzdłuż Plant, zatrzymujemy się przy Parku Miniatur Zamków Krzyżackich, by móc sobie lepiej wyobrazić jak w czasach świetności wyglądały zakonne zamki, szczególnie te, będące dziś w stanie kompletnej ruiny. Poziom odwzorowania nie jest bardzo szczegółowy, ale jak na nasze hobbystyczne zainteresowanie zamkami-wystarczające.
Z Chełmna jedziemy do Fromborka, do hotelu „Kopernik”, gdzie będziemy przebywać w czasie naszej wycieczki. Po obiadokolacji idziemy na spacer po Fromborku w świetle księżyca i nocnych latarni oraz kolorowej fontanny.
08 września – Elbląg i Kanał Elbląski
Po śniadaniu wyjeżdżamy do Elbląga. Do „starego” miasta - całkowicie zrewitalizowanego.
Nad brzegiem rzeki Elbląg Krzyżacy w roku 1237 założyli zamek obronny, a wokół niego wyrosła osada handlowa. W Elblągu znajdowała się wówczas siedziba krajowych mistrzów Zakonu Krzyżackiego.
W XIV wieku zamożny Elbląg był ważnym ośrodkiem portowym, należał do związku miast hanzeatyckich z ożywionymi kontaktami handlowymi m.in.: z Niemcami, Skandynawią, Anglią, Niderlandami. W 1410 roku, elblążanie złożyli hołd królowi Polskiemu Władysławowi Jagielle ofiarowując mu zdobyty zamek krzyżacki. W 1440 roku Elbląg przystępuje do Związku Pruskiego. Dopiero po pokoju Toruńskim w 1466 roku Elbląg wszedł w skład państwa polskiego, otrzymując liczne przywileje od królów polskich, stał się ważnym portem morskim.
Po I rozbiorze Polski w 1772 roku został wcielony do państwa pruskiego. Ożywienie gospodarcze miasta nastąpiło w XIX wieku. Do eksploatacji przekazany został Kanał Elbląski, powstały zakłady, m. in. browar, fabryka cygar i lokomotyw. Szczególne znaczenie dla miasta miała jednak stocznia, założona przez Ferdynanda Schichau.
W 1945 roku miasto wróciło do Polski. Wskutek działań wojennych Elbląg został zniszczony w ok. 65 proc. Szczególnie ucierpiało Stare Miasto. Zabytkowe kamieniczki legły w gruzach, inne uszkodzone, rozebrano. Większość dotychczasowych elblążan opuściła miasto. Trud odbudowy przejęli przesiedleńcy. W ciągu minionych lat powstały nowe zakłady pracy i osiedla mieszkaniowe. Dzięki inicjatywie władz miasta doszło do utworzenia w 1998 roku Euroregionu Baltic - jednego z największych euroregionów Europy.
Zwiedzamy Kościół Mariacki – gotycką, zdesakralizowaną świątynię protestancką, powstałą na uboczu, przy murach miejskich. Założycielami byli dominikanie przybyli z Krakowa, z tamtego okresu pochodzi prezbiterium i zakrystia. W czasie II wojny światowej Niemcy wykorzystywali go jako schron, kościół i klasztor zostały zniszczone w 1945 roku. Z inicjatywy Gerarda Kwiatkowskiego podczas odbudowy, obiekt przeznaczono na cele kulturalne; w kwietniu 1961r. urządzono w nim Galerię EL, która do dzisiaj jest centrum wystawienniczym sztuki nowoczesnej. Idąc uliczkami Starego (na nowo zbudowanego) Miasta dochodzimy do Bramy Targowej – jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków Elbląga.
Ta XIV-wieczna budowla stanowiła w przeszłości fragment nieistniejących już murów obronnych miasta. Obecnie, po remoncie, na jednym z najwyższych pięter powstał taras widokowy, z panoramą elbląskiego Starego Miasta. Z Bramą wiąże się legenda o Piekarczyku, dlatego w dolnej część bramy, wzmocnionej granitowymi płytami (odbojami), w których wykuto – na polecenie króla Zygmunta Starego – wzór łopaty Piekarczyka. Dalej przechodzimy do najstarszej w mieście parafii Katedry św. Mikołaja, od marca 1992 katedra diecezji elbląskiej. Jeden z najwyższych obiektów sakralnych w Polsce (wysokość wieży 97 m). Do najcenniejszych elementów wyposażenia wnętrza należą: gotycka chrzcielnica z brązu z 1387 r., drewniane figury apostołów, wielka gotycka rzeźba św. Mikołaja oraz późnogotyckie ołtarze przeniesione z innych kościołów Elbląga (ołtarze Trzech Króli, słodowników, NMP, flisaków). Niektórzy z kolegów weszli na wieżę Katedry, aby obejrzeć panoramę Elbląga i Kanału.
Poprzez ścieżkę kościelną przechodzimy do zespołu szpitalnego św. Ducha, a stamtąd do przystani na stateczek, którym popłyniemy Kanałem Elbląskim.
Ścieżka kościelna – wąskie przejście między kamienicami, stanowiące najszybszą i najkrótszą drogę łączące trzy kościoły Starego Miasta, stąd jej nazwa. Po II wojnie światowej ocalał tylko odcinek łączący ulice Świętego Ducha i Mostową. Całe przejście rozpiera 10 gotyckich łęków. Ocalały fragment Ścieżki kościelnej stanowi jeden z nielicznych, oryginalnych elementów średniowiecznych, który zachował się na elbląskim Starym Mieście.
W dawnym zespole Szpitala Świętego Ducha, jednym z najstarszych i najcenniejszych obiektów zachowanych w Elblągu mieści się obecnie Zespół Biblioteki Elbląskiej. W pobliżu odrestaurowane pozostałości po Zamku Krzyżackim, gdzie obecnie mieści się muzeum.
Wsiadamy na stateczek aby odbyć rejs po Kanale Elbląskim. Ku zaskoczeniu wszystkich na pierwszy rzut pojawił się dwudaniowy obiad, co wzmocniło Nas przed prawie 5 – godzinnym rejsem.
Kanał Elbląsko – Ostródzki to żeglowna droga wodna. Budowa odbyła się w latach 1844 – 1881, miała na celu skrócenie drogi wodnej do transportu towaru z Pojezierza Iławskiego do Gdańska a dalej na Bałtyk.
W chwili obecnej Kanał Elbląski jest zabytkiem hydrotechniki na skale światową - głownie dzięki unikatowemu systemowi zabytko-wych pochylni (Buczyniec, Kąty, Oleśnica, Jelenie oraz Całuny). Różnica poziomów luster wody pomiędzy jeziorem Druzno a Buczyńcem wynosi 99,52 metra – zamiast budować 32 śluzy, zdecydowano się na budowę pochylni. Statki i jachty żeby pokonać różnice poziomów są umieszczane na wózkach i przemieszczane po torowisku za pomocą stalowych lin, kół, napędzanych przez koła wodne (lub turbinę wodną typu Franicsa na Całunach)
Ze względu na położenie Kanału Elbląskiego w Krainie Bałtyckiej, do jego szlaku przynależą fragmenty lasów chronionych, lasy łęgowe, liczne kompleksy leśne, siedliska i zbiorowiska roślinne. W lasach oprócz pospolitych gatunków zwierząt, możemy również znaleźć gatunki rzadkie oraz takie, które podlegają prawnej ochronie.
Kanał Elbląski jest największą atrakcją turystyczną regionu. Przepływamy pochylnią Całuny, zbudowaną w latach 1874 - 1881, jako ostatnią pochylnią powstałą na szlaku Kanału. Pochylnia Całuny zlokalizowana jest na 45+80 – 46+300 km. wodnego szlaku Kanału, jest najmniejszą pochylnią, różnica poziomów pomiędzy dwiema stacjami wynosi 13,83 metra, długość torów na pochylni Całuny wynosi 352 metry. Pochylnia Całuny wyróżnia się konstrukcyjnie na tle pozostałych obiektów, na wcześniej zbudowanych pochylniach do napędu wózków służyło koło wodne, tutaj zastosowano turbinę wodną typu Francisa, było to rozwiązanie dużo nowocześniejsze oraz pozwalało ograniczyć zużycie wody poprzez odprowadzania jej do rzeki Klepinia.
Następna pochylnia Pochylnia Jelenie została oddana do użytku w 1859 roku, zlokalizowana jest na 43+800 – 44+360 km. szlaku. Różnica poziomów wynosi 21,99 metra, długość torowiska zaś 433 metry.
Po przepłynięciu 1,8 km dopływamy do trzeciej pochylni – Oleśnica. Oddana do użytku w 1859 roku, jest środkową pochylnią Kanału. Zlokalizowana jest na 41+600 – 42+00 km. szlaku. Jest największą pochylnią – różnica poziomów lustra wody pomiędzy górną a dolną stacją wynosi 24,20 metra, długość torów wynosi 479 metrów.
Następna pochylnia Kąty, została oddana do użytku w 1859 roku, zlokalizowana jest na 38+700 – 39+200 km szlaku wodnego. Różnica poziomów pomiędzy dolnym a górnym stanowiskiem wynosi 18,88 metra, długość torowiska zaś 404 metry. Pochylnia Kąty napędzana jest za pomocą koła wodnego.
Po przepłynięciu od pierwszej do ostatnie pochylni 7,5 km wpływamy do pochylni Buczyniec, która została ukończona jesienią 1860 roku, zlokalizowana jest na 36+600 – 37+200 km. szlaku. Różnica poziomów pomiędzy górną a dolną stacją wynosi 20,62 metra, długość torowiska zaś 490,3 metra, pod względem długości torowiska jest to najdłuższa pochylnia na Kanale Elbląskim.
Podróż Kanałem Elbląskim upłynęła w bardzo sympatycznej atmosferze pełnej estetycznych i technicznych wrażeń.
Wysiadamy ze stateczka, przesiadając się do naszego autobusu i Pan Łukasz spokojnie odwozi nas do hotelu na kolację, a po obiadokolacji idziemy zobaczyć marinę fromborską i skosztować lokalnego piwa.
09 września – Frombork
Mieszkamy we Fromborku już dwa dni i dziś idziemy zwiedzić miasto Kopernika. Frombork, jest miejscem, w którym astronom spędził ponad 30 lat swojego życia. Jako jedyne miasto na świecie może pochwalić się, że jego najsławniejszy obywatel „poruszył Ziemię, wstrzymał Słońce i niebiosa". To tutaj napisał swoje dzieło „De Revolutionibus" prawie pięć wieków temu! Tutaj też we fromborskiej katedrze Mikołaj Kopernik został pochowany. Postać Kopernika i jego dzieło wyróżnia Frombork w skali światowej
Z hotelu idziemy na Wzgórze Katedralne. Pierwsze kroki kieru-jemy do planetarium mieszczą-cego się w przyziemiu Wieży Radziejowskiego. Aparatura firmy Carl Zeiss wyświetla na kopule o średnicy 8 m obrazy nieba widoczne z dowolnego miejsca na Ziemi, pory dnia i roku. Przedstawia na sztucznym niebie drogę Słońca, planet, komet i sztucznych satelitów oraz obrazy gwiazd.
Po ciekawym widowisku wchodzimy na Wieżą Radziejowskiego, usytuowaną w narożniku Wieży, pełniącą funkcje: dzwonnicy, punktu obserwacyjnego i latarni morskiej. Wewnątrz uwagę zwiedzających przyciąga tajemnicza metalowa kula, majestatycznie poruszająca się na stalowej lince. To unikatowe wahadło Foucaulta, służące do naocznego stwierdzenia obrotowej natury Ziemi (podobne w Gliwicach od 2014 r. posiada Centrum Nowych Technologii Politechniki Śląskiej ) . Na wysokości 70 m n pm. znajduje się taras widokowy, z którego podziwiamy panoramę Fromborka i okolic.
Następnie zwiedzamy Wzgórze Katedralne z Bazyliką Archikatedralną pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Andrzeja Apostoła, która jest najstarszą budowlą fromborskiego Wzgórza Katedralnego.
Cennymi zabytkami są późnogotycki poliptyk, kamienny portal z XIV w., epitafia kanonika Boreschowa i Mikołaja Kopernika, krucyfiks z XV w., fragmenty stalli gotyckich, gotyckie płyty nagrobne i prospekt organowy z 1683 r. W katedrze znajdują się organy barokowe, będące jednymi z najsłynniejszych w kraju. Fromborską atrakcją kulturalną jest coroczny Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej odbywający się w katedrze w sezonie letnim, z udziałem wirtuozów z kraju i zagranicy.
W Bazylice Archikatedralnej spoczywa Mikołaj Kopernik, gdzie był kanonikiem i gdzie po 460 latach zostały odnalezione jego szczątki. Grobu Mikołaja Kopernika poszukiwano kilkakrotnie. Astronom jako kanonik fromborskiej katedry, opiekował się ołtarzem Świętego Krzyża. Dlatego właśnie pod tym ołtarzem prowadzone były wykopaliska. Dopiero w 2005 r. odnaleziono kilka trumien i szkieletów. Po szeregu badań porównawczych kodu DNA, naukowcy potwierdzili, że szczątki należą do Mikołaja Kopernika. Ponowna uroczysta ceremonia pogrzebowa szczątków astronoma odbyła się 22 maja 2010 roku w Bazylice Archikatedralnej. Piękna historia, którą przypominamy sobie. Z Bazyliki udajemy się do dawnego Pałacu Biskupiego, zwanego również pałacem Ferbera. Obecnie mieści on główne sale ekspozycyjne Muzeum Kopernika. Zwiedzając muzeum możemy zapoznać się z instrumentami astronomicznymi z czasów Kopernika oraz wystawą „Mikołaj Kopernik - życie i dzieło" W Muzeum znajduje się ekspozycja zabytkowego wnętrza, przypominająca pracownię Mikołaja Kopernika.
Po tak intensywnej dawce historii, większość z Nas idzie do portowej tawerny, aby spożyć świeżo przygotowaną porcję ryby (niestety za własne pieniądze)
Po wejściu na wzniesienie odwiedzamy zespół klasztorny franciszkanów zbudowany w latach 1745–1799, w miejscu staropruskiego grodu plemienia Pomezanów, skąd przechodzimy na punkt z wieżą widokową, aby podziwiać malowniczą scenerię Wysoczyzny Elbląskiej i Zalewu Wiślanego. Schodzimy z powrotem w dół w kierunku autobusu poprzez dawną letnią rezydencję Cesarza Wilhelma II, odnowioną na Kadyny Folwark Hotel & SPA, obiekt oraz okalające go budynki z ciekawą architekturą mogą poszczycić się prawie 300 - letnią tradycją.
Popołudniu z Fromborka jedziemy do Kadyn. Kadyny to niewielka miejscowość, położona nad Zalewem Wiślanym, zarówno jej położenie, jak i bogata historia, sprawiają, że spotykamy tu liczne atrakcje turystyczne. Zaraz po wyjściu z autobusu podchodzimy pod Dąb Bażyńskiego, który jest pomnikiem przyrody. Drzewo ma ponad 700 lat i stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych miejscowości. Co ciekawe, dąb kilka razy w swej historii zmieniał nazwę (obecna została nadana na cześć Jana Bażyńskiego, rycerza, do którego należały Kadyny w XV wieku). Następnie wspinamy się przez Rezerwat Kadyński, Las i Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej do góry. Atrakcja w sam raz dla miłośników przyrody, pieszych wędrówek i pięknych widoków.
Wieczorem pozostają nam zajęcia w „podgrupach” i omawianie oglądanych zabytków.
10 września – Gdańsk
Zwiedzanie Gdańska zaczynamy od niespodzianki dla uczestników, jedziemy na Westerplatte. Półwysep (wcześniej wyspa) w Gdańsku uformowany w latach 1845–1847, przy ujściu Martwej Wisły do Zatoki Gdańskiej
. W latach 1926–1939 enklawa Rzeczypospolitej Polskiej wewnątrz terytorium Wolnego Miasta Gdańska. Symbol wybuchu II wojny światowej. W okresie międzywojennym na terenie Westerplatte funkcjonowała Wojskowa Składnica Tranzytowa, której obrona we wrześniu 1939 stała się symbolicznym początkiem II wojny światowej oraz polskiego oporu przeciw agresji III Rzeszy. Miejsca związane z bitwą o Westerplatte zostały wpisane 1 września 2003 na listę Pomników historii.
Po Westerplatte jedziemy do Europejskiego Centrum Solidarności. Sercem ECS-u jest wystawa poświęcona historii Solidarności oraz zmianom, jakie dokonały się pod jej wpływem w Europie Środkowej i Wschodniej. Zwiedzając ECS spędzamy tu ok. 2 godz., zanurzając się w historii opowiadanej przez archiwalne przedmioty, dokumenty, rękopisy, zdjęcia, projekcje wideo i interaktywne instalacje.
Każdy z nas, przypomina swoje własne odniesienia do historii i współczesności. Widzimy autentyczne tablice 21 postulatów wiszące podczas strajku w Sierpniu’80 na bramie Stoczni Gdańskiej im. Lenina; suwnicę, na której pracowała legendarna działaczka związkowa Anna Walentynowicz; zdjęcia Lecha Wałęsy z okresu strajku 1980 r. przestrzeloną kurtkę Ludwika Piernickiego, 20-letniego stoczniowca, ofiary Grudnia’70; biurko Jacka Kuronia, jednego z przywódców opozycji w czasach PRL i inne z niemal 1800 obiektów, które tu zobaczyliśmy. Mieści się tutaj także Instytut Lecha Wałęsy.
Z nowoczesnego ECS przechodzimy do starszej (bliżej nam znanej, nawet tylko z telewizora) Sali BHP Stoczni im. Lenina, gdzie odbywały się rozmowy członków Solidarności z przedstawicielami rządu oraz pod Trzy Krzyże z Kotwicami – Pomnika Poległych Stoczniowców.
Po wizycie w Centrum Solidarności spacerujemy po ulicach pięknego Gdańska przechodząc przez Długie Pobrzeże, obok Żurawia, przez Bramę Mariacką, ulicą Mariacką dochodzimy do Bazyliki Mariackiej.
W Bazylice Mariackiej oglądamy zabytki średnio-wieczne: jak „Pietę”, „Piękną Madonnę Gdańską”, kopię „Sądu Ostatecznego” Memlinga i niezwykły trzykondygnacyjny 14 metrowy zegar astronomiczny Düringera. Ponadto podchodzimy do pomnika-ołtarza upamiętniającego poległych w katastrofie smoleńskiej oraz do grobowca zamordowanego Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Najwytrwalsi i najzdrowsi weszli na wieżę Bazyliki, z której rozpościera się szeroka panorama Gdańska i okolic. Żegnając Gdańsk wracamy Drogą Królewską obok Ratusza Głównego, Dworu Artusa i Fontanny Neptuna oglądając wraz z naszymi Paniami wyroby z bursztynu i złota.
To był dzień pełen wrażeń z historii dawnej i nam znanej.
11 września - Malbork
Malbork kojarzy się nam przede wszystkim z monumentalnym zamkiem krzyżackim, będącym prawdopodobnie największym średniowiecznym zamkiem zbudowanym z cegły.
Dzieje Malborka są nierozerwalnie związane z działalnością Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego, zwanego powsze-chnie Zakonem Krzyżackim. W latach 70. XIII wieku Krzyżacy rozpoczęli budowę, silnie ufortyfikowanego zamku, do którego w latach 1280-1281 przeniesiono siedzibę komtura. Zamek otrzymał nazwę Marienburg (pol. Zamek Marii), a przy zamku powstało oddzielone od niego i otoczone murami miasto, które posiadało własny system obrony. Po upadku Jerozolimy władze zakonne przeniosły w 1309 roku siedzibę Wielkiego Mistrza Zakonu do Malborka.
Dalsze dzieje Malborka definiowały konflikty zbrojne oraz sytuacja geopolityczna.
Miasto ucierpiało w czasie licznych działań zbrojnych, najtragiczniejszy czas przypadł na marzec 1945 roku, gdy w trakcie działań wojennych zniknęło nawet 80% zabudowy Starego Miasta oraz połowa Zamku dawnej siedziby Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego. O wojennych zniszczeniach przypomina jedynie kolor cegieł - odbudowane fragmenty charakteryzują się jaśniejszym odcieniem.
Przechodzimy przez Podzamcze, Zamek Średni i Zamek Wysoki, zwiedzamy unikatowy zbiór artystycznych wyrobów z bursztynu. Oglądamy Wielki Refektarz, niektóre z pomieszczeń Pałacu Wielkich Mistrzów, pomieszczenia gospodarcze z Kuchnią i Jadalnią oraz wejście do odbudowywanego kościoła Najświętszej Marii Panny z odbudowanym sklepieniem Kapitularza
Po zwiedzeniu Zamku w Malborku i obiedzie w gospodzie nieopodal miasta wyruszyliśmy w drogę powrotną do Gliwic.
Do zobaczenia na następnej wycieczce.